Chyba
nie ma w Krakowie miejsca, które by bardziej przywodziło na myśl słoneczną
Italię. I to wszystko na Kazimierzu, na ulicy Kupa. Coca. Typowe sycylijskie
potrawy. Bar jak żaden inny, a w kuchni Antonio z Katani. Sycylijczyk, który
zna kilka słów po polsku i całe mnóstwo włoskich przepisów. I uwielbia karmić
swoich klientów!
soletravel.pl |
Kiedy będziesz chciał się przenieść na gorąca, włoską plażę... albo kiedy
zapragniesz zjeść proste spaghetti z bakłażanem i ricottą, kiedy masz ochotę na
ryżowe arancini albo ekstremalnie czarny makaron z tuszem z kałamarnicy –
biegnij na Kazimierz. Tam Sycylia na wyciągnięcie ręki, z całym jej ciepłem,
słońcem i wspaniałymi smakami. Owoce morza, pomarańcze, czerwone pomidory. Wszystkie
włoski smaki w jednym miejscu. Nie znajdziesz tam karty dań – to taka karta mówiona.
Codziennie Antonio podaje coś innego, coś co wymyśli, albo na co sam ma akurat
ochotę. Jest jak we włoskim domu - prosto, prawdziwie i smacznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz