poniedziałek, 26 marca 2012

SIEDEMNAŚCIE MGNIEŃ WIOSNY


Motonari Ono, źródło: http://models.com/mdx/?p=11461


Bój o tytuł nowego króla króla mody nadal trwa. Od kiedy Dior uprzejmie poinformował Galliano o zakończeniu współpracy, wciąż najważniejszym pytaniem pozostaje - kto będzie jego następcą. Powoli można by też zacząć myśleć o sukcesji po Lagerfeldzie. Imperium Saint Laurenta zarządza Hedi Slimane, wciąż jeszcze na etapie sprawdzania swoich sił. Można tak ciągnąć w nieskończoność, bo w pewnym sensie rozeznanie się w tej grze o tron przypomina rozwiązanie zagadki Enigmy. Dlatego coraz częściej przyjemnością w obcowaniu z modą jest dla mnie pominięcie tych największych i skupienie się na tych, o których nie można przeczytać w Twoim Stylu, a raczej na rzadko odwiedzanych podstronach WWD. A okazuje się, że na nadchodzącą wiosnę zgotowali nam oni niezłą ucztę wizualną.


Delikatność i kobiecość plus pastele to dość typowy motyw modowy na wiosnę, ale w wersji Tracy Reese wydaje się oryginalny, choćby przez połączenie wzorów i użycie choć odrobiny błękitów, a nie tylko różowego, kanarkowego, białego itd. (jak u tysiąca innych projektantów, m.in. u Diora…)

TRacy Reese, źródło http://beautyisdiverse.com/2011/09/tracy-reese-spring-2012/  

Francesco  Scognamiglio pokazuje suknie wyglądające jak umierające kwiaty. Może przesadzam, ale jego wiosenna kojarzy mi się  butwiejącą ziemią. Trochę koszmarne, ale przede wszystkim piękne i pomysłowe. I jakże wiosenne. Bo w marcu przecież często mamy więcej błota, ziemi i zeszłorocznych liści niż słonecznych dni i kwiatów w ogrodzie.

Francesco Scognamiglio, źródło: http://mode.newslicious.net/2011/09/milan-fashion-week-francesco.html 

 

Co ciekawe zaś dla Motonari Ono wiosna jest mroczna. Jest tu też trochę motywów kwiatowych i żywych kolorów, ale całość przypomina o tym, że Persefona na ziemię przychodzi z Hadesu. 

 

Na koniec spójrzmy jednak na klasyków (Dolce and Gabbana) i na znanych i lubianych (Etro). U nich wciąż wiosna jest po prostu pretekstem do zabawy feerią barw i do radości z tego, że można odrzucić w kąt kurtki. I to tez jest piękne w wiośnie!


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz