poniedziałek, 16 kwietnia 2012

BADANIA TERENOWE NAD SEKSEM DZIKICH

W 1914 roku Bronisław Malinowski wyruszył w podróż do Australii i Oceanii. W pierwszym etapie podróży towarzyszył mu przyjaciel Stanisław Ignacy Witkiwicz (Witkacy). Podróż trwała prawie 6 lat. Malinowski stworzył podstawy terenowych badań antropologicznych, udowadniając, że poznać jakaś kulturę możemy tylko poprzez uczestnictwo w jej życiu. I tak sam na 2 lata zamieszkał w wiosce na Wyspach Trobriandzkich.

Malinowski wśród Trobriandczyków / www.wikipedia.pl
Rezultatem tej niezwykłej badawczej podróż jest książka Życie seksualne dzikich - do dziś jedna z najważniejszych prac antropologicznych. Inspiruje nie tylko antropologów czy socjologów. Ostatnio sięgnął po nią teatr w osobie Krzysztofa Garbaczewskiego. Twórcy przedstawienia korzystali z książki oraz z publikowanych dzienników Malinowskiego.

http://teatr.re.pl
Co jest tak niezwykłego w podróży polskiego badacza na wyspy dalekiej Oceanii? Artyści Nowego teatru pod wodzą Garbaczewskiego pozwolili sobie bardzo swobodnie potraktować antropologiczny temat. Bardziej skupili się na współczesnym wydźwięku zapisków Malinowskiego. Nie chodzi bowiem o inscenizowanie życia kultur Trobriandzkich, a raczej o skonfrontowanie refleksji badacza z dzisiejszymi zakazami i sferami tabu.

Ważną częścią spektaklu jest postać samego Malinowskiego. Samotnego europejczyka w kraju dzikich. Człowieka, który zmaga się ze swoimi demonami, ze swoim europocentryzmem i rasizmem. Przejmujące są fragmenty jego pośmiertnie wydanego dziennika. Drugą postacią Życia seksualnego... jest figura dzikiego. Jakie miejsce przyznano dzikim w ponowoczesnej kulturze? Czy nadal jest tylko obcym, innym, który stoi w negacji do wysoko rozwiniętej kultury Europejskiej? Spektakl Garbaczewskiego staje się w kontekście tych pytań fantazją na temat dzikich ludzi przyszłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz